Oczyszczanie to najważniejsza część w “piramidzie młodości” i klucz do posiadania pięknej cery bez niedoskonałości.
Naszą skórę chroni przed drobnoustrojami i grzybami płaszcz hydrolipidowy. Zapobiega on również utracie wody i natłuszcza skórę, więc działa jak naturalny krem. Niestety, większość osób pojawiających się w moim gabinecie ma uszkodzoną barierę ochronną. To skutek nieodpowiedniego mycia. Z czasem prowadzi to do rozwinięcia pewnych dolegliwości skórnych takich jak: skóra problematyczna, podrażniona, hiperpigmentacyjna lub przedwcześnie starzejąca się. Na szczęście wszystko to jest odwracalne! Każdy z nas może mieć skórę o cechach skóry normalnej. Oczywiście przy odpowiedniej pielęgnacji. Jeśli dobrze dobierzesz kosmetyki i wyrobisz w sobie odpowiednie nawyki to dolegliwości takie jak trądzik, suchość, podrażnienia, przebarwienia czy przedwczesne zmarszczki nie będą Ciebie dotyczyć.
Jeśli masz skórę suchą – wybieraj kosmetyki, które mają w swoim składzie substancje nawilżające.
Skóra sucha uwielbia oczyszczanie za pomocą mleczek i śmietanek zawierających łagodne środki myjące, saponiny pochodzenia roślinnego i cukry.
Zarówno mleczka jak i śmietanki to połączenie substancji wodnych i olejowych co jest zgodne z budową skóry, a dokładniej warstwy rogowej naskórka. W niej znajdują się lipidy i NMF, czyli naturalny czynnik nawilżający, w którego skład wchodzą m.in. aminokwasy, mocznik, mleczany, kwas moczowy oraz kwasy PGA. Czyli w uproszczeniu woda i olej. To oznacza, że przy oczyszczaniu skóry mleczkiem lub śmietanką, skóra otrzymuje składniki biozgodne z naturalnym płaszczem hydrolipidowym. Bariera ochronna w ten sposób jest na bieżąco odbudowywana, a dodatkowy skutek to nawilżenie i natłuszczenie.
Mój sposób użycia mleczka – Wylewam na zgięcie dłoni sporą kroplę kosmetyku, dodaję odrobinę wody i mieszam palcem, aż powstanie jednolita emulsja. Nakładam kolistymi ruchami na skórę (możesz przy tym zrobić delikatny masaż), a potem wycieram zmoczonymi w wodzie, najlepiej niejałowymi gazikami (dostaniesz je w każdej aptece). Gaza zabiera każde zanieczyszczenia, a w dodatku daje lekki efekt peelingujący.
Uniwersalnym kosmetykiem myjącym dla skóry suchej jest płyn micelarny. To specyfik, w którym w roztworze wodnym umieszczone są micele. Micele - mają działanie dwufazowe, najpierw przyciągają zanieczyszczenia, a potem rozpuszczają je w roztworze wodnym. Dzięki temu, płyn micelarny może zmyć każdy rodzaj brudu, który osadza się na naszej twarzy: tłuste sebum, pot, ale także kurz i makijaż. Pamiętaj, że płyn micelarny to jednak syntetyk (w chemii kosmetycznej nie istnieją naturalne micele). I choć na większości płynów micelarnych widnieje informacja, że nie musisz ich zmywać (bo dają efekt świeżo umytej skóry i nie pozostawiają tłustej warstwy), to i tak radzę potraktować skórę wodą (tak samo rób w przypadku pianki czy mleczka). Po umyciu skóry, musisz ją dodatkowo stonizować. Jeżeli nie posiadasz toniku możesz zaparzyć zieloną herbatę i przetrzeć twarz letnim naparem. Tonizacja jest bardzo ważna, ponieważ kosmetyki do demakijażu i woda zmieniają kwaśne pH skóry na zasadowe (naturalne pH skóry to 4,5-6). Jedynie kwaśny odczyn skóry potrafi obronić ją przed zachowaniem równowagi mikrobiologicznej i rozwojem bakterii.
Vitamin Milk Cleanser Cell Fusion C - Preparat służy do dokładnego zmywania makijażu i usuwania zanieczyszczeń ze skóry. Dzięki dodatkowi kwasu mlekowego i witaminy C rozjaśnia cerę, delikatnie złuszcza martwy naskórek, nawilża i zapewnia ochronę skóry. Preparat zalecany również po zabiegach z medycyny estetycznej i pielęgnacji w łuszczycy, w celu odbudowania naturalnej bariery ochronnej skóry.
Creamy Cleasner PcaSkin - Delikatna emulsja oczyszczająca do codziennej pielęgnacji skóry. Usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry, resztki makijażu, nie podrażniając i nie przesuszając nawet bardzo wrażliwej skóry. Nawilża skórę oraz zapobiega nadmiernej utracie wody. Wzmacnia bariery ochronne skóry. Działa łagodząco i kojąco. Składniki aktywne:
Osmoclean Eu Micellaire Osmopure - Płyn micelarny do mycia twarzy. Zawiera:
SVR Physiopure Eau Micellaire – Bardzo lubię ten produkt. Zawiera aż trzy nawilżające składniki pochodzenia roślinnego. Nie zawiera parabenów, alkoholu, mydła i żadnych barwników. Ma delikatny, kwiatowo-morski zapach.